Małgosiu, czy te budki przy Hali są już skończone, czy dalej w stanie biwakowym? Bo chyba tam byłaś, prawda? Najbardzije ucieszył mnie widok róznych rodzajów dyni - fajnie, że i w Polsce coraz ich więcej. Pozdrawiam :)
Witaj. Mam pytanie, jakiego obiektywu używasz, że otrzymujesz tak wspaniałą głębię ostrości na zdjęciach? I jakich parametrów używasz, że wszystko jest tak ostre i żywo kolorowe? Piękne fotografie robisz :) Pozdrawiam!
Piękne zdjęcia! Tak mi przyszło do głowy, że na wakacjach, w bardziej orientalnym klimacie wszyscy takie 'targowe' zdjęcia pstrykają jak szaleni, a przecież u nas też są piękne, kolorowe stragany, a jakoś rzadko się je fotografuje - ciekawe. :)
Piękne zdjęcia. Zgadzam się z Iskierką, że mało polskich straganów na zdjęciach, te Twoje już wysyłam mojej koleżance, żeby jej pokazać polskie stragany :)
Malgosia, wow! mamy w Polsce targi, tesknei za krakowskimi placami, a tu prosze w gdansku bym sie odnalazla :) "Orzechy krajowe, pełne", ba :DD Usciski na noc!
Dziękuję za pozostawiony komentarz. :) Jestem winna Ci informację: blog jest moderowany, spamowi i pyskówkom mówimy stop. We wszystkich innych sprawach zapraszam. :)
Piękne zdjęcia. Tez dzisiaj byłam na targu i żałowałam, że nie wzięłam aparatu.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kadry. Cudnie, kolorowo i jesiennie :)
OdpowiedzUsuńbardzo jesiennie na straganach... :)
OdpowiedzUsuńMałgosia , u Ciebie ten targ ?Ja chyba muszę się tam wybrać i przy okazji i ciebie odwiedzić :D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjecia
Małgosiu, czy te budki przy Hali są już skończone, czy dalej w stanie biwakowym? Bo chyba tam byłaś, prawda? Najbardzije ucieszył mnie widok róznych rodzajów dyni - fajnie, że i w Polsce coraz ich więcej. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA dlaczego to mój bazarek nie wygląda tak okazale? No i dynie stoją tylko ze 3 :(
OdpowiedzUsuńAle fajny ten Twój targ :) Na moim nie jest tak fajnie;)
OdpowiedzUsuńPiekny targ, chetnie bym sie tam przeszla ;))
OdpowiedzUsuńMałgosiu piękne zdjęcia! A targ oczywiście znajomy :) widzę Halę w tle:).
OdpowiedzUsuńDawno tam nie bylam, nie wiedziałam,że mają tak cudowne dynie.
Pozdrawiam ciepło:)
Witaj. Mam pytanie, jakiego obiektywu używasz, że otrzymujesz tak wspaniałą głębię ostrości na zdjęciach? I jakich parametrów używasz, że wszystko jest tak ostre i żywo kolorowe? Piękne fotografie robisz :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiekny, jesienny targ! I jakie dynie sliczne! :)
OdpowiedzUsuńA bywasz na Zielonym Rynku na Przymorzu? Ajjj, kocham! Kupiłam tam dziś kiełbasę z daniela... <3 :D
OdpowiedzUsuńJadziu, będzie następny raz. :)
OdpowiedzUsuńPauli, tak miłe słowa od Ciebie to dla mnie prawdziwa nagroda. :)
Bjedrono, prawda? :)
Alciu, przyjeżdżaj! :)
Wsamrazik, targowisko przy Placu Dominikańskim już jakiś czas temu został oddany, a kupcy mają całkiem nowe stragany. :)
Kabamaiga, na naszym targu w przeszłości też nie zawsze było idealnie... Choć teraz nie mogę narzekać. Co najwyżej na ceny. ;-)
Atinko, wierzyć... nie wierzyć...? :D
Miss_coco, przyjeżdżaj zatem. :)
Majanko, to zapraszam na spacer z kawą. :) I Alcię zabierzemy! :)
Katerino, te konkretne zdjęcia wykonałam akurat obiektywem Sigma 24-70 f/2,8.
Bea, no cóż, do Twoich dyń mimo wszystko im daleko. :D
Limonko, bardzo, bardzo dawno nie byłam. Nie bardzo mi po drodze. :) Ale jeśli polecasz, może przy jakiejś okazji skieruję tam swe kroki. :)
Uwielbiam takie klimaty i wypady na targ! I zawsze żałuję, że nie wzięłam aparatu do siatki na zakupy ;P
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie jesiennie. Wiesz, mam rynek pod bokiem, ale nie wpadłabym na pomysł, żeby zrobić mu zdjęcia. Super zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Tak mi przyszło do głowy, że na wakacjach, w bardziej orientalnym klimacie wszyscy takie 'targowe' zdjęcia pstrykają jak szaleni, a przecież u nas też są piękne, kolorowe stragany, a jakoś rzadko się je fotografuje - ciekawe. :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Zgadzam się z Iskierką, że mało polskich straganów na zdjęciach, te Twoje już wysyłam mojej koleżance, żeby jej pokazać polskie stragany :)
OdpowiedzUsuńPięknie ! Ale dynie strasznie drogie.
OdpowiedzUsuńU nas 1 zł, góra 1,5 za kg!
Gosia, jak zwykle cudne zdjęcia. Ja bywam tam czasem w środku tygodnia i nie mieli tak wiele gatunków dyń wcześniej
OdpowiedzUsuńJaaaa! Dzisiejsza "Polna" niech się chowa!
OdpowiedzUsuńMalgosia, wow! mamy w Polsce targi, tesknei za krakowskimi placami, a tu prosze w gdansku bym sie odnalazla :) "Orzechy krajowe, pełne", ba :DD Usciski na noc!
OdpowiedzUsuńSmakowite przepisy w przepięknych zdjęciach. I te kolory!
OdpowiedzUsuńPełno inspiracji dla biżuterii, na pewno skorzystam. peevko.digart.pl
Pozdrawiam serdecznie...z Gdańskka :)
Ewa