tag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post5854958854667360296..comments2024-02-29T08:47:47.251+01:00Comments on pieprz czy wanilia fotografia i kulinaria: Pierożki krewetkoweMałgośhttp://www.blogger.com/profile/17418763715814906944noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-68669606074574060732009-03-02T13:25:00.000+01:002009-03-02T13:25:00.000+01:00Wow, Carolca...położyłaś mnie na łopatki. ;-) Aż n...Wow, Carolca...położyłaś mnie na łopatki. ;-) Aż nie wiem co napisać... <BR/>No więc tak...po pierwsze jest mi niezwykle miło, że mój blog Ci się podoba. :) Po drugie: jeszcze bardziej się cieszę, że wyszperałaś tutaj przepisy, które zyskały taki apauz wśród jedzących. :) A po trzecie: nie potrafię wyrazić słowami jak miłe to uczucie być czyjąś inspiracją. :))<BR/>Dziękuję za tyle ciepłych słów. :) Życzę wielu kulinarnych inspiracji, samych udanych potraw i jak najpiękniejszych zdjęć. :)<BR/>A co do sushi...hmmm, może kiedyś... ;-) Pozdrawiam i zapraszam, zaglądaj jak najczęściej. :)Małgośhttps://www.blogger.com/profile/17418763715814906944noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-70207956243877380332009-03-02T13:09:00.000+01:002009-03-02T13:09:00.000+01:00Wyobrażam sobie jakie piękne i smaczne byłoby sush...Wyobrażam sobie jakie piękne i smaczne byłoby sushi w Twoim wykonaniu. Mniam :)Carolcahttps://www.blogger.com/profile/17132566373386187852noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-24217871638136101712009-03-02T12:57:00.000+01:002009-03-02T12:57:00.000+01:00Witaj Małgosiu,musiałam to napisać. Twój blog jest...Witaj Małgosiu,<BR/><BR/>musiałam to napisać. Twój blog jest absolutnie genialny. Trafiłam na niego dopiero w ubiegłym tygodniu. Planowałam zrobić małe przyjęcie dla grupki przyjaciół w stylu kuchni wschodu. Szukając podpowiedzi do metod zawijania wonton'ów wrzuciło mnie do azjatyckich Twoich specjałów. Twoje przepisy są fantastyczne, a to co mnie jeszcze bardziej w nich zachwyca, to przepiękne fotografie. Od razu muszę powiedzieć, że wykonałam pierożki „sakiewki”, pierożki krewetkowe i sajgonki. Wszyscy się zachwycali smakiem tak bardzo, że sama nie zdążyłam spróbować swojego dzieła, tak więc wczoraj zrobiłam poprawkę w mniejszym gronie. Pyycha :))<BR/>Od ubiegłego tygodnia nie ma dnia, żebym nie zaglądała na Twojego bloga w poszukiwaniu inspiracji lub rozjaśnienia wątpliwości co do pewnych składników. Twoje fotografie tak fantastycznie oddają apetyczność potraw, że czasami wystarczy na nie tylko patrzeć, nie trzeba jeść :). Ale muszę Ci jeszcze podziękować za coś jeszcze. Od jakiegoś czasu sama fotografuję swoje dzieła kulinarne właściwie tylko po to, żeby np. pomóc w wyobrażeniu jak pewne rzeczy wykonać w trakcie przygotowywania potrawy lub jaki powinien być efekt końcowy, głównie dla osób, z którymi dzielę się przepisami a nie mogę pokazać im tego na żywo ze względu na znaczącą odległość, która nas dzieli. Odkąd zobaczyłam twój blog postanowiłam kontynuować ten zwyczaj i kiedyś zebrać moje prace kulinarne w jedną całość. Może nie ujrzą światła dziennego, ale zostanie coś dla potomności :))). Tak więc wielkie dzięki za poza kulinarną inspirację :)<BR/><BR/><BR/>Pozdrawiam :)Carolcahttps://www.blogger.com/profile/17132566373386187852noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-6554796014609714482009-01-29T14:10:00.000+01:002009-01-29T14:10:00.000+01:00Haha, życzyłabym smacznego. :)Haha, życzyłabym smacznego. :)Małgośhttps://www.blogger.com/profile/17418763715814906944noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-44160915427459453622009-01-29T13:43:00.000+01:002009-01-29T13:43:00.000+01:00Wygladaja oblednie:)Zrobilam sie glodna....Wygladaja oblednie:)<BR/>Zrobilam sie glodna....Patrycjahttps://www.blogger.com/profile/11578312116736981643noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-54574882563092392752008-11-11T14:52:00.000+01:002008-11-11T14:52:00.000+01:00Olu, wiesz no...ja całkowicie rozmroziłam... Napra...Olu, wiesz no...ja całkowicie rozmroziłam... Naprawdę nie wiem jak by się ciasto zachowywało, gdyby trochę mocniej zimne było... Pytanie czy w ogóle pozwoliłoby się zwijać, składać, formować...?Małgośhttps://www.blogger.com/profile/17418763715814906944noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-25123030673729361642008-11-11T11:40:00.000+01:002008-11-11T11:40:00.000+01:00Malgosiu, moze glupie pytanie, ale tak dla pewnosc...Malgosiu, moze glupie pytanie, ale tak dla pewnosci spytam.<BR/>Czy ciasto wonton mrozone nalezy przed przygotowaniem dokladnie rozmrozic? czy moze byc ono lekko zamrozone? wiem, ze pewnie calkowicie rozmrozic, ale pytam dla pewnosci:)<BR/>pozdrawiam!Olahttps://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-63690685922694319392008-10-19T14:11:00.000+02:002008-10-19T14:11:00.000+02:00Bardzo bardzo ciekawy pzepis i jedna z moich ulubi...Bardzo bardzo ciekawy pzepis i jedna z moich ulubionych przekasek. A zdjecie urocze:)Ewelina Majdakhttps://www.blogger.com/profile/16606241851759842337noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-46068314212223176672008-10-18T12:28:00.000+02:002008-10-18T12:28:00.000+02:00Malgosiu nie boj nic, napewno wszystkim bedzie sma...Malgosiu nie boj nic, napewno wszystkim bedzie smakowac! przyprawy to w mojej kuchni podstawa a moj maz uwielbia wszystko co pikantne, wiec nie wiem, czy nie bede musiala nawet czesci pierozkow zrobic bardziej ostrych, na jego prosbe:)<BR/> Dziekuje za rady, zastosuje sie napewno:) a o koncowym efekcie dam znac zaraz po sprobowaniu:)<BR/>Ps. zdjecia cudne jak zawsze:)Olahttps://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-57728604131527120992008-10-18T12:11:00.000+02:002008-10-18T12:11:00.000+02:00Mniam mniam! Wyglądają pysznie.Mniam mniam! Wyglądają pysznie.Liskahttps://www.blogger.com/profile/07253009099549348703noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-71199136924284100022008-10-18T12:09:00.000+02:002008-10-18T12:09:00.000+02:00Bea, no wiem wiem, że Ty morskim stworom z wąsami ...Bea, no wiem wiem, że Ty morskim stworom z wąsami mówisz NIE. ;-)<BR/><BR/>Olu, jest mi niezmiernie miło, ale jednocześnie czuję strach! A co jeśli Wam (a co gorsza - gościom) nie posmakuje? Co do użycia wszystkich przypraw - radzę mimo wszystko próbować w trakcie przygotowania i ewentualnie zmieniać proporcje. Wszak mamy różną wrażliwość smakową na słone i ostre smaki. :) Trzymam kciuki i życzę smacznego! <BR/>Ps. Olu, uważaj na rozgrzanie oleju. Ja pierwsze dwa pierożki, które wrzuciłam na próbę - prawie spaliłam. ;-) Oczywiście olej był zbyt gorący. Zmniejszyłam płomień i już dalsze smażenie szło dobrze.Małgośhttps://www.blogger.com/profile/17418763715814906944noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-9067871201383622812008-10-18T11:42:00.000+02:002008-10-18T11:42:00.000+02:00Malgosiu ten przepis po prostu spadl mi z nieba! c...Malgosiu ten przepis po prostu spadl mi z nieba! ciasto wonton lezy w moim zamrazalniku juz dosc dlugo, bo dotad nie moglam znalesc dobrego przepisu, a tutaj prosze:) nasza Malgosia stala sie autorka dzisiejszego menu na przyjecie ze znajomymi:) dziekuje!Olahttps://www.blogger.com/profile/10458941383269418750noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5036371838619656396.post-14868374351350000692008-10-17T19:58:00.000+02:002008-10-17T19:58:00.000+02:00Tym razem niestety nie wyprobuje ;) Ale za to jak ...Tym razem niestety nie wyprobuje ;) Ale za to jak zwykle z checia ogladam te sliczne zdjecia! :)Beahttps://www.blogger.com/profile/10882569034390518741noreply@blogger.com