Podobno dzisiaj jest
Dzień Czekolady... Zapewne politycznie poprawne by było, by na -
bądź co bądź – kulinarnym blogu pojawił się przepis z
czekoladą w roli głównej. Niestety! Nie u mnie. :) I owszem, dwie
kostki mlecznej nawet zjadłam w ciągu dnia, ale to by było na
tyle.
Mnie myślami i czynami
coraz bliżej do lekkich sałatek – nawet jeśli wiosna ciągle gra
nam na nosach... A'propos wiosny – dzisiaj odnotowałam na
termometrze 11 st.C. I byłoby całkiem miło, gdyby nie brak słońca
i niemal nieustający deszcz...
Przygotowałam wersję z
awokado, suszonymi pomidorami, ogórkiem, natką i piniolami. Jak
wiosna na dobre wybuchnie – wrzucę szparagi, zielony groszek i
mnóstwo listków bazylii. :)
Kuskus
z awokado i suszonymi pomidorami
ok.
¾ szkl. kuskus
szczypta soli
sok z ok. ½ cytryny + trochę wrzącej wody
Kuskus z solą wsypać do miseczki. Zalać sokiem z cytryny i dodać wrzącej wody w ilości takiej, by płyn z małym naddatkiem „wystawał” ponad kaszkę. Zakryć miskę (np. talerzem) i odstawić na kilka minut, aby ziarenka wchłonęły płyn.
Oraz:
1 dojrzałe awokado (ale niezbyt miękkie)
ok. 5-6 szt. suszonych pomidorów z zalewy oliwnej
1 mały świeży ogórek
garść drobno posiekanej natki pietruszki
sok z cytryny (ilość do smaku)
sól, pieprz do smaku
ok. 2-3 łyżki oliwy extra vergine
szczypta soli
sok z ok. ½ cytryny + trochę wrzącej wody
Kuskus z solą wsypać do miseczki. Zalać sokiem z cytryny i dodać wrzącej wody w ilości takiej, by płyn z małym naddatkiem „wystawał” ponad kaszkę. Zakryć miskę (np. talerzem) i odstawić na kilka minut, aby ziarenka wchłonęły płyn.
Oraz:
1 dojrzałe awokado (ale niezbyt miękkie)
ok. 5-6 szt. suszonych pomidorów z zalewy oliwnej
1 mały świeży ogórek
garść drobno posiekanej natki pietruszki
sok z cytryny (ilość do smaku)
sól, pieprz do smaku
ok. 2-3 łyżki oliwy extra vergine
1-2
łyżki orzeszków piniowych
Orzeszki piniowe uprażyć
na złoty kolor na suchej patelni.
Ogórka obrać i wraz z suszonymi pomidorami pokroić w kosteczkę.
Awokado przekroić na pół, wydrążyć łyżką stołową miąższ – pokroić w kostkę i skropić dużą ilością soku z cytryny (żeby zapobiec utlenianiu owoca).
Przygotowany kuskus wymieszać z awokado, ogórkiem i suszonymi pomidorami. Dodać natkę pietruszki i orzeszki piniowe. Doprawić do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Wymieszać. Pozostawić na godzinę do „przegryzienia” smaków.
Ogórka obrać i wraz z suszonymi pomidorami pokroić w kosteczkę.
Awokado przekroić na pół, wydrążyć łyżką stołową miąższ – pokroić w kostkę i skropić dużą ilością soku z cytryny (żeby zapobiec utlenianiu owoca).
Przygotowany kuskus wymieszać z awokado, ogórkiem i suszonymi pomidorami. Dodać natkę pietruszki i orzeszki piniowe. Doprawić do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Wymieszać. Pozostawić na godzinę do „przegryzienia” smaków.
Wygląda fantastycznie. Jako kontrast do szarugi za oknem.
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam tej kaszki, ale ma Pani tyle przepisów, że w końcu się skuszę i coś przygotuję;)
OdpowiedzUsuńP.S. studiuję sobie w Gdańsku i zastanawiam się, czy słyszała może Pani coś o jakichś ciekawych wydarzeniach, spotkaniach kulinarnych na które można by się wybrać. a może jakiś kurs gotowania?
Z góry dzięki za jakieś podpowiedzi:)
O takich zorganizowanych w Trójmieście, zbyt wiele nie słyszałam... Na myśl przychodzą mi tylko warsztaty cukiernicze u Dekera i warsztaty (też słodkie) organizowane przez Fajne Baby.
UsuńMalgosiu jak moglas, Dzien Czekolady bez czekolady? ;-)
OdpowiedzUsuńOczywiscie salatke z kuskusu biore w calosci, uwielbiam takie kombinacje.
Milego wieczoru
Taka wersja bardzo mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńPomimo, że u mnie w domu roznosi się zapach czekolady, to i twoja propozycja wygląda bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPo kilku kostkach czekolady, a może przed? Sałatka idealna.
OdpowiedzUsuńSmakowita sałatka :) Lubię z kuskusem,który nawet calkiem niedawno polubiłam.
OdpowiedzUsuń;-)
A czekolady w końcu zjadłam kostkę - z miętą :)
uwielbiam sałatki, muszę ją wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńmożemy obserwować :)
Bardzo lubię sałatki z kuskusem :) I też najlepiej pasują mi do tej pory roku.
OdpowiedzUsuńuwielbiam w każdej wersji.najlepiej z awokado i świeżą bazylią :-))) i jeszcze czasem z kawałkami pieczonej piersi z kurczaka. sałatka ulubiona, wygrywa z każdą czekoladą!
OdpowiedzUsuńja też bardzo lubię kuskus, dawno temu w czasach studiów to było podstawa większości potraw :-)))
OdpowiedzUsuńI ja! Ja też... :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie sałatki! Także w wersji z kaszą jęczmienną ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym polecić moje niedawne odkrycie - kuskus pełnoziarnisty (na Zielonym Rynku), a może to tylko ja nie wiedziałam,że taki istnieje? W każdym razie jest pyszny ;)Ania
Jedna z moich ulubionych:) pyszna, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSałatka wygląda bardzo apetycznie, ale przyznam szczerze,że największe wrażenie robi na mnie pojemnik na oliwę. Mój,kupiony w Duce, nie ma tego kołnierzyka i oczywiście butelka jest ciągle tłusta. Czy możesz zdradzić gdzie kupiłaś swój? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKasiu,kupiłam go w Rzymie. :) W naszych sklepach nie spotkałam identycznego, ale kto wiem ,może gdzieś są dostępne... Pozdrawiam. :)
UsuńUwielbiam kuskus - do sałatki super pomysł - jest coś węglowodanowego i warzywnego do posiłku ;-)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tej sałatce od pierwszego wejrzenia... :)
OdpowiedzUsuń