czwartek, 5 maja 2011

Zanim wrócę...


Przychodzą do mnie maile. I pytania. Zatroskane.
Padły nawet nieoczekiwane dla mnie prośby, abym nie kasowała bloga...
Chciałam Was uspokoić. I usprawiedliwić się.
Mój brak aktywności blogowej jest chwilowy (choć przedłużający się).
Nie zamierzam niczego kasować.
Nie zamykam bloga.
Oddaliłam się, ale tylko na trochę.
No tak już jest, że w życiu są sprawy ważne i ważniejsze. :)
Mnie teraz pochłaniają te ważniejsze.
Wszystko inne, czy mam na to ochotę, czy też nie, musiałam odłożyć na potem.
Ale już niedługo. Niedługo wrócę. :) Obiecuję.
I zrobię to mocno stęskniona.
Tymczasem dziękuję za wszystkie miłe słowa, którymi mnie obdarzyliście.
Dzięki nim łatwiej mi znosić blogową rozłąkę...
Jeszcze tylko troszeczkę. Mam nadzieję, że zdążę z wiosennymi smacznymi propozycjami. :)
Pozdrawiam wszystkich! I życzę mnóstwo promieni słonecznych! :)



Serniczki z jagodami i kruszonką
(12 serniczków wielkości mufinek)

Ciasto kruche:
100g mąki (u mnie krupczatka)
szczypta soli
50g masła
60g cukru trzcinowego
1 żółtko
1 łyżka syropu klonowego*

* Syrop klonowy bardzo przyjemnie wzbogaca smak ciasta i nadaje mu lekko "orzechowo - karmelowy" posmak.

Wszystkie składniki, oprócz żółtka, posiekać nożem, a następnie ugnieść kruszonkę. Podzielić na dwie części. Jedną część kruszonki odstawić do lodówki. Do drugiej – dodać żółtko i wyrobić kruche ciasto (powinno być dość gładkie). Gotowe ciasto podzielić na 12 części.
Przygotować formę do mufinek. Wyłożyć papierkami mufinkowymi. Dno każdego wgłębienia wylepić dość cienko jedną częścią kruchego ciasta. Wstawić do lodówki na ok. 30 min. Do schłodzenia.
Następnie rozgrzać piekarnik do 180 st.C i spody w foremkach podpiec ok. 10 min. Wyjąć z piekarnika i lekko przestudzić.

Masa serowa:
1 jajo
50g cukru pudru
2 łyżki maizeny (skrobii kukurydzianej)
2 łyżki ajerkoniaku (niekoniecznie)
skórka z 1 cytryny
250g twarogu 3-krotnie mielonego
oraz
ok. ½ szkl. Jagód (użyłam mrożonych**)

** jagody rozmroziłam, a następnie przez 3 godziny trzymałam na sicie, aby maksymalnie odsączyć

W międzyczasie, gdy spody się studzą – przygotować masę serową.
Jajko utrzeć z cukrem do białości. Cały czas ucierając dodawać kolejno: maizenę, ajerkoniak i skórkę z cytryny. Na sam koniec wmieszać bardzo delikatnie twaróg (jeśli robotem to na niskich obrotach).
Rozlać masę na podpieczone spody. Na środek każdej wyłożyć po 1 łyżeczce jagód, a na wierzchu posypać schłodzoną kruszonką.
Piec ok. 30 min. W 180 st.C. Serniczki (w papierkach) w miarę szybko wyjąć z formy mufinkowej (gdy tylko przestaną parzyć w dłonie). Dostudzić na kratce.
Smacznego!

27 komentarzy:

  1. Cudne. Naprawdę, jak kocham serniki tak te kocham podwójnie! Świetny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne serniczki i bardzo się cieszę że zostajesz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uzbroję się w cierpliwość :) sądzę, że warto poczekać :)) pozdrawiam czekoladowo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładne serniczki. Pozdrawiamy i życzymy wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygladają bardzo zachecajaco ; D
    warto zgrzeszyc. ^^
    pozdrawiam
    www.kuchniamalegokuchcika.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. No ja mysle Malgosiu, ze wrocisz czym predzej! pozdrawiam cieplo!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciesze sie bardzo, ze wrocisz. Jestem pewna, ze twoje nowe przepisy beda warte oczekiwania :)
    A te serniczki - obled. I jeszcze z ajerkoniakiem. Mniam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Małgoś te śliczne serniczki umila mi czekanie na Ciebie:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Małgosiu cudne są te serniczki, takie delikatne:)
    Kochana, podejrzewam,że częsciowo zajmuje CIę to co i mnie ;)
    Tęsknię i czekam .
    Pozdrowienia:*

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne serniczki, przepięknie podane. Do zobaczenia niebawem, przesyłam ciepłe myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Małgosiu, miło Cię widzieć :)
    Serniczki z jagodami i kruszonką baaardzo do mnie przemawiają!
    P.S. Jeśli myślę o tym co Majanka, to ja też częściowo jestem obecnie zajęta tym samym ;)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak to już czasem bywa, że znikamy, ale ten powrót wynagradza wszystko - zjadłabym takiego serniczka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niedawno natknąłem swoim blogu i zostały czytania razem. Myślałem, że mogę zostawić mój pierwszy komentarz. Nie wiem co powiedzieć, chyba, że ​​mam cieszył się czytanie. Nice blog.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wiem doskonale,o czym piszesz,bo tez od roku mam krotsze lub dluzsze nieobecnosci....
    Wszystkiego dobrego Ci zycze i poukladania wszystkich spraw,obowiazkow i przyjemnosci rowniez,a serniczek sobie taki jeden malutki porywam......
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja się nie martwiłam bo wiedziałam, że nas nie zostawisz.
    Życzę powodzenia i czekam na twoje następne dzieła.

    OdpowiedzUsuń
  16. Malgosiu mam nadzieje, ze te wszystkie wazne sprawy dobrze sie dla Ciebie poukladaja i znow bedziesz nas zasypywac tak smakowitymi propozycjami jak ta dzisiejsza.
    Serniczki sa cudne. Chetnie je upieke :-)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. No witamy! Nawet ja sie zaczelam zastanawiac gdzie Cie wcielo :) Ciesze sie, ze znow widze te pysznosci.

    OdpowiedzUsuń
  18. No cóż... dołączam do oczekujących... i pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękne Małgosiu. Robiłam ostatnio takie małe serniczki i czekają na publikację.
    Załatwiaj to co najważniejsze, a jak już będziesz miała wolną chwilę gotuj :)

    OdpowiedzUsuń
  20. :) Ja wiem, ze tak bywa. Sama mam okres mniejszej aktywnosci blogowej, bo dokołą tysiąc ważnych spraw...

    Małgoś, Twoje zdjecia są dla mnie czystą rozkoszą! Zawsze.

    Idę czytać wywiad :)

    Usciski!

    OdpowiedzUsuń
  21. skąd Ty wzięłaś jagody w maju?:P

    OdpowiedzUsuń
  22. Urocze i pyszne :) Trzymam kciuki, powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zapraszam wszystkich chętnych do udziału w Nowej Cukierni u Polki. Czekamy na pierwszego gospodarza!

    http://smakialzacji.blogspot.com/2011/05/dotyczy-cukierni-u-polki.html

    OdpowiedzUsuń
  24. Drogia Gosiu!

    Bardzo proszę, powiedz gdzie można zakupić takie piękne paierowe foremki??? I czy jest to możliwe przez internet.

    Pozdrawiam najgoręcej!!!

    Kasia M.

    OdpowiedzUsuń
  25. Kasiu M., sądzę, że dokładnie takie same papilotki znajdziesz w wielu sklepach internetowych. Ja swoje kupiłam konkretnie poprzez sklep przydasiownia.pl.
    Pozdrawiam! I udanych wypieków życzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Małgosiu/Drogie Komentatorki :)

    Czy wiecie gdzie można dostać takie foremki jakby do mini eklerów które używa Magda Gessler? Chodzi mi dokładnie o ten kolorek i wzór

    http://www.facebook.com/photo.php?fbid=137089696341406&set=a.137088729674836.28431.137086109675098&type=1&theater

    Pozdrawiam serdecznie,

    Hania ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz. :) Jestem winna Ci informację: blog jest moderowany, spamowi i pyskówkom mówimy stop. We wszystkich innych sprawach zapraszam. :)