Dzisiaj zaskoczę Was całkiem nowym przepisem. Przepisem na danie, jakim
się jeszcze nigdy nie dzieliłam i jakiego prawdopodobnie nikt z Was
tu zaglądających nigdy nie widział.
Mam dla Was przepis na...
Przepis
na pusty talerz
Składniki:
1
pęczek niczego
1
nic
¾
szkl. niczego
2
łyżki niczego
0,7l
niczego
szczypta
niczego
Wykonanie:
1
pęczek niczego umyć, osuszyć i pokroić niezbyt grubo. 1 nic
drobno posiekać, a następnie podsmażyć razem z pokrojonym niczym
na patelni 2 łyżkach niczego. Posypać szczyptą niczego. Dodać ¾
szkl. niczego, a następnie przelewać z pustego po chochelce
niczego.
Gotować
nic na wolnym ogniu, aż nic całkowicie wchłonie nic.
Wlewać
nic na talerz z pustego garnka. Podawać dziecku pusty talerz z
niczym.
Tak codziennie wygląda posiłek ponad 160 000 polskich dzieci
Jesteście
zdziwieni? A może nadal głodni?
Wyobraźcie
sobie, że właśnie tak wygląda codzienny posiłek ponad 160 000
polskich dzieci. Posiłek „nic” jest niezwykle popularny w wielu
polskich domach, choć nie zawsze mamy tego świadomość. Ciepłe
danie zastąpione jest talerzem ziejącą pustką...
Nie
musimy biernie spoglądać na taki stan rzeczy. Możemy przyczynić
się do zapełniania pustych dziecięcych talerzy i przyłączyć się
do programu „Podziel się posiłkiem”.
Wystarczy
w okresie od września do końca października 2013 kupić jogurty
Danone oznaczone logiem programu – Talerzykiem. Część zysków ze
sprzedaży produktów zostanie przekazana na ufundowanie posiłków
niedożywionym dzieciom.
Otwórzmy
swoje serce już dzisiaj.
Więcej informacji o programie znajdziesz na stronie "Podziel się posiłkiem" (kilk).
Popieram i biore udzial w akcji!
OdpowiedzUsuńgenialne wprowadzenie do tematu :) świetny pomysł z tym przepisem, zdjęciami :) w akcji sama biorę udział od dawna. jestem niesamowicie pozytywnie zaskoczona tym postem ;)
OdpowiedzUsuńCałym sercem popieram powyższą akcję. Przy okazji chciałam Was wszystkie zaprosić na nowe forum kobiet. Dyskutujemy na nim na wszystkie interesujące nas tematy.
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł na posta i warta uwagi akcja, popieram i przekażę alej.
OdpowiedzUsuńA mnie szlag trafia. Bo pracuję ja i mój mąż, mamy jedno dziecko a tak naprawdę niedługo pójdę po wszelkiej maści zasiłki socjalne jak prawie połowa pracowników w mojej firmie. Coraz trudniej żyje się tutaj i choć nie jestem przeciwna takim akcjom to chce mi się krzyczeć: nie dawajcie posiłku dzieciom tylko PRACĘ I GODNĄ PŁACĘ ICH RODZICOM! Oni już o dziecko zadbają.
OdpowiedzUsuńCiekawy sposób na zwrócenie uwagi ludzi :) zapraszam do mnie aleposmakuj.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na zwrócenie uwagi innych ludzi :) zapraszam do mnie aleposmakuj.blogspot.com
OdpowiedzUsuńGenialny sposób na pokazanie problemu. Nie podoba mi się tylko jedna rzecz - dlaczego akcja trwa tylko wrzesień - październik, a nie cały rok? Sytuacja jest zła przez cały rok, a nie tylko przez te dwa miesiące. A najlepszym rozwiązaniem sytuacji i tak byłoby to, co proponuje Anonimowy z 14:45 - dajcie ludzie pracę i godną płacę, a rozwiąże to więcej problemów, niż ten jeden.
OdpowiedzUsuńaż chce się złośliwie wypomnieć nie tak dawne problemy z liczeniem głodnych dzieci. było chyba 800 tysięcy, teraz jest 160 tysięcy. akcja godna pochwały, ale i tak nie zachęca mnie do kupna Danone.
OdpowiedzUsuń