Zafiksowałam się ostatnio na piernikowe smaki. A że w domu wszyscy je lubią i niecierpliwie czekają cały długi rok, to nie żałuję ani sobie, ani bliskim. :)
Ciasteczek na razie dość, ale ze słodkościami ciągle jeszcze nie skończyłam.
Tym razem mam dla Was przepis na piernik. To kolejna szybka i prosta receptura. Ciasto nie musi dojrzewać - można je przygotować choćby w dzień Wigilii. Ale jeśli upieczemy 2-3 dni wcześniej i zapakujemy w papier – będzie się dobrze przechowywać.
Jaki jest ten piernik? Smaczny, miodowy. :) Delikatnie słodki (jak dla mnie w sam raz, ale jak kto woli słodsze – można zwiększyć ilość miodu lub cukru). Będzie smakował tym, którzy preferują ciasta lekkie i wilgotne.
Jeśli przypadkiem ktoś z Was planuje upieczenie piernika „gotowca” (z tzw. paczki) – to porzućcie ten plan! Ten piernik jest równie łatwy w przygotowaniu, a pyszniejszy!
Ważne tylko, aby miód był naturalny, powidła bez środków żelujących i dobry humor dopisywał. :)
Piernik najeżony orzechami (z dodatkiem powideł śliwkowych) *
(proporcje na keksówkę ok. 10x30cm)
300g mąki pszennej
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżki kakao
2-3 łyżki przyprawy piernikowej
200g masła
120 ml miodu (=ok. 150g; np. wielokwiatowy, rzepakowy, lipowy)
150g cukru
3 jajka (w temp. pokojowej)
100 ml kwaśnej śmietany 18% (ok. 7 łyżek stołowych)
3 łyżki powideł śliwkowych (najlepsze byłyby domowe, bez dodatków żelujących)
100g orzechów włoskich (wyłuskane)
Polewa:
100g czekolady deserowej lub mlecznej (można zmienić na kuwerturę)
50 ml śmietanki 30%
ok. 50g orzechów włoskich (posiekane)
Rozgrzać piekarnik do temp. 180 st.C. Foremkę keksową wyłożyć papierem do pieczenia lub wysmarować masłem i oprószyć mąką.
Mąkę przesiać wraz z sodą oczyszczoną, kakao i przyprawą piernikową.
Rozpuścić masło. Zdjąć z ognia i odrobinę przestudzić. Do ciepłego (ale nie gorącego) masła wmieszać miód. Orzechy włoskie z grubsza posiekać.
Jajka ubić na puch z cukrem. Dodać ostudzone masło z miodem, a następnie śmietanę i powidła. Nie przestając ucierania dodawać partiami mąkę z dodatkami. Na koniec wmieszać posiekane orzechy (100g).
Przelać masę do przygotowanej keksówki. Piec w 180 st.C przez ok. 60 min.
W razie potrzeby (gdyby ciasto zbyt szybko zaczynało brązowieć) można pod koniec pieczenia przykryć wierzch ciasta folią aluminiową (stroną błyszczącą do wewnątrz) i w takiej postaci dopiekać, aż ciasto całkowicie się zetnie. Patyczek włożony w środek ciasta powinien po wyjęciu pozostać suchy.
Upieczone ciasto odparować, a następnie wyjąć z foremki i studzić na kratce.
Czekoladę (z dodatkiem śmietanki) rozpuścić w kąpieli wodnej.
Polać czekoladą ostudzone ciasto i od razu posypać posiekanymi orzechami (50g).
Można podawać z dodatkiem konfitury śliwkowej.
Można podawać z dodatkiem konfitury śliwkowej.
Smacznego!
* Podobną wersję piernika przygotowałam rok temu dla Moich Smaków Życia (12/2013).
I takie pierniki lubię:).
OdpowiedzUsuńMam dwa pytania-będę wdzięczna za odpowiedź.
Czy można go przełożyć powidłami i marcepanem?
Jak długo będzie świeży?
I jeszcze trzecie-czy z czasem nie zaczyna się kruszyć?
Jak najbardziej można po ostudzeniu ostrożnie przekroić i przełożyć powidłami / marcepanem.
UsuńNa dwa ostatnie pytania jest mi o tyle trudno odpowiedzieć, że nigdy zbyt długo piernik się nie uchował. Najdłuższa konsumpcja jaka nam się przydarzyła przy tym wypieku to 5 dni. Nie spleśniał (ale nie zawijałam go w żadne folie, tylko papier), nie kruszył się. Oczywiście ostatniego dnia nie był już tak bardzo wilgotny jak na początku, ale do sucharka się absolutnie nie zniżył. :)
Dziękuję bardzo za odpowiedź, teraz już wiem ,że warto go zrobić.
UsuńCzasem takie szybkie pierniki są bardziej jak murzynek z przyprawą do piernika i lubią się kruszyć. U nas też piernik długo nie poleży zapewne:).
Murzynek jest bardziej suchy, dlatego się kruszy... Tutaj jednak dochodzi i śmietana, i powidła, więc ciasto zyskuje na wilgotności. :)
UsuńMam nadzieję, że przepis nie rozczaruje. :)
bardzo ciekawy przepis :) Mocno bakaliowy, słodziutki :) Podoba mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńCzym można zastąpić śmietanę? Kuszący przepis. Pozdrawiam świątecznie.
OdpowiedzUsuńJeżeli szukasz zamiennika ze względu na jakąś dietę / alergie - to niestety nie potrafię pomóc.
UsuńW innych przypadkach - prawdopodobnie można spróbować z innym nabiałem (jogurt, mleko - chociaż pewnie mniejsza ilość, niż śmietany w przepisie, bo ta jest gęsta; a może mleczko kokosowe?), ale efekt końcowy z pewnością będzie już trochę inny. Zwłaszcza z mlekiem proponuję ostrożnie ("lubi" wychodzić zakalec).
Wszystko co ze świętami kojarzy mi się najbardziej czyli orzechy, miód i czekolada ^^ Wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńWyglada oblednie pysznie! A zdjecia no coz...jak zwykle wspaniale ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pierniki , a ten Małgoś wygląda obłędnie pysznie
OdpowiedzUsuńSmacznie ;))
OdpowiedzUsuń100ml kwaśnej śmietany to 100g? chodzi o gęstą śmietanę?
OdpowiedzUsuńTak, chodzi o gęstą śmietanę 18%. Użyłam 7 łyżek stołowych (łyżka = 15 ml), co w sumie daje ok. 100 ml. Nie wiem ile to wagowo,
UsuńJest po prostu rewelacyjny ! Przepiękny i cudowne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńUściski Małgosiu :*
Piękny piernik... Niestety muszę zapytać, czy użycie dżemu truskawkowego (zapewne ze środkami żelującymi) jest kompletnie niewskazane. Niestety, ze względu na zaopatrzenie tutejszych sklepów powideł nie uświadczę ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki piernik świąteczny ale musi być wilgotny bo bez tego jest taki zwyczajny
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda niezwykle kusząco :)
OdpowiedzUsuńJaki miód będzie lepszy spadziowy, czy akacjowy?
OdpowiedzUsuńWybierz ten, który najbardziej ci smakuje.
UsuńUpiekłem i muszę przyznać że wygląda bardzo apetycznie jutro wieli test smaku. Pozdrawiam i wesołych świąt.
OdpowiedzUsuńPierniczki wyszły super. Polecam przekładańca z budyniem Budyń Truskawkowy (Bezglutenowy)
OdpowiedzUsuńWspaniały piernik. Już samo zdjęcie zachęca do pobiegnięcia do kuchni i pieczenia,ale...może już nie dziś ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam http://slodkieokruszki.blox.pl
Ach... na samą myśl o piernikach już czekam na święta. ;D
OdpowiedzUsuń