W Gdańsku Głównym też się tak nazywa. W oficjalnym serwisie używają nazwy "Rynek Zielony", więc chyba nie popełniłam błędu... :) http://www.halatargowa.pl/
Dziękuję za pozostawiony komentarz. :) Jestem winna Ci informację: blog jest moderowany, spamowi i pyskówkom mówimy stop. We wszystkich innych sprawach zapraszam. :)
Małgoś, a gdzie to te dynie ? Na naszym targu przy hali?
OdpowiedzUsuńNo cudowne są! Szkoda,że mam za daleko i w takich godzinach...że już po rynku.
Tak, Majanko. Zielony Rynek przy Hali Targowej. :)
UsuńZielony to jest na Przymorzu przecież :>
UsuńW Gdańsku Głównym też się tak nazywa. W oficjalnym serwisie używają nazwy "Rynek Zielony", więc chyba nie popełniłam błędu... :)
Usuńhttp://www.halatargowa.pl/
Pozdrawiam :)
ooo jaki piękny wybór dyniowy, u nas dziś było przebrane ale jedną przygarnęłam.
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńPiekne sa te zdjecia, ciesza niesamowicie oczy az milo popatrzec
OdpowiedzUsuńDziś się zbieram do Głównego jak nic:)
OdpowiedzUsuńlubie gdańską jesień w kolorze dyni. nawet bardzo.
OdpowiedzUsuńAle dyniowo :)
OdpowiedzUsuń