niedziela, 10 października 2010

Herbatka, książka i ciasto lekko imbirowe


Gdyby mniej huczało mi w głowie – pewnie naskrobałabym ze dwa słowa o tym i owym. Tymczasem jesienne przeziębienie najwyraźniej mnie dopadło, więc pozwolę sobie dzisiaj na zerowy wysiłek.
Czytam fajną książkę i zamierzam właśnie jej się oddać. Jak lenistwo, to lenistwo. A takie z wciągającą lekturą , pod ciepłym kocem i kubkiem herbaty z imbirem, cytryną i miodem – to dopiero przyjemność... Jasne, byłaby większa, gdyby z nosa nie leciało... ;-)
Idę zdrowieć.
Pozdrawiam wszystkich chorych! Zdrowych też. :D


Ciasto z gruszkami i papają

200g masła w temp. pokojowej
200g cukru brązowego
4 jaja w temp. pokojowej
2 łyżki syropu imbirowego (niekoniecznie)
300g mąki
szczypta soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 gruszka – obrana ze skórki i pokrojona na ósemki
½ owocu papai – obranego i pokrojonego np. W większą kostkę

Piekarnik rozgrzać do temperatury 190 st. C. Przygotować okrągłą foremkę o średnicy 25cm – wysmarować masłem i osypać odrobiną mąki.
Mąkę przesiać do miski wraz z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli.
W misie utrzeć masło z cukrem. Cały czas ucierając dodawać po 1 jajku, a następnie stopniowo dosypywać mąkę. Wlać syrop imbirowy – wymieszać.
Foremkę wypełnić ciastem. Owoce (gruszki i papaję) ułożyć na wierzchu ciasta. Wstawić foremkę do piekarnika. Piec ok. 45 min. Patyczek włożony w środek ciasta powinien być suchy.
Ciasto studzić na kratce.
Opcjonalnie polać lukrem.
Smacznego!

32 komentarze:

  1. Mam przyjaciela nazwiskiem Gruszka kochającego papaję ;) Uwielbia kuchnie. Tak więc myślę, że ta Twoja propozycja bardzo mu się spodoba.
    Powrotu do zdrowia życzę!

    Ps. Dlaczego tak późno coś piszę, skoro zaglądam tu regularnie od ponad roku? Nie mam zielonego pojęcia. Postanawiam się poprawić :)

    Pozdrawiam :P

    OdpowiedzUsuń
  2. wracaj do zdrówka! i to migiem ;p
    ciasto wygląda niebiańsko.
    moge, mogę chociaż malutki kawałeczek?

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo jestem ciekawa tej książki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzymy Ci Małgosiu szybkiego powrotu do kondycji! Ale i tak jesteś wielka, że w stanie nieznośnej grypy byłaś w stanie upiec takie cudo... wygląda smacznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie ciasto, to od razu przywodzi na myśl gorące plaże. I od razu człowiek czuje się lepiej! ;)

    Pozdrawiam!
    Zdrowiej, Gosiu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciasto przemawia do mnie i wlasnie z syropem imbirowym koniecznie. Tytul brzmi jak plany na emeryture mojej zony, hehe! To zdrowia zycze!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow... gruszka i papaja?!? Chorowanie Ci sluzy ;))

    Zdrowiej szybko i zdradz koniecznie, co to za ksiazka!

    OdpowiedzUsuń
  8. Małgosiu, takie ciasto bardzo mi się podoba - musi być pyszne!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Małgosiu dużo zdrowia! Coś tam u Was w Gdańsku szaleją choroby;))) Mam nadzieję, że szybko uporasz się z przeziębieniem :)
    A ciasto wygląda przepysznie:) Chętnie bym sie poczęstowała kawałeczkiem:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam takie ciacha, kojarzą mi się z niedzielnymi posiedzeniami z kubkiem gorącej herbaty, ale nigdy jeszcze nie jadłam takiego z syropem imbirowym :)

    OdpowiedzUsuń
  11. duuuzo zdrowka!!!
    a ciacho pychotka:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Małgosiu- dużo zdrówka!

    Ciasto zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Taka dziecina przeziębiona i umęczona, że zapomniała podać w przepisie kiedy, gdzie i jak dodać gruszkę i papaję :)
    Pozdrówka i dużo zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdrówka i takich pyszności serwowanych do łóżka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. mimo słabej kondycji pięknie wystylizowałaś tego posta. ciekawa jestem smaku ciasta, więc obiecuję, że upiekę... i tytułu książki!
    zdrowiej!
    :)
    E.

    OdpowiedzUsuń
  16. No i przepis jest super w sam raz na dzień lenistwa.
    Wracaj do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  17. uwielbiam ciasta imbirowe :) mają taki wyrazisty smak :))))

    a połączenie ich z gruszką to już dopiero musi być smak! a tu jescze papaja, genialne!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdrowiej Małgosiu mam nadzieję, że dziś u Ciebie trochę lepiej.

    Też się leczę z gigantycznego kataru, takiego z szumem w głowie.
    Ja sobie poprawiłam humor zupą dyniową.
    Jednak takie ciasto chętnie podkradnę do popołudniowej herbatki ;).

    OdpowiedzUsuń
  19. Dobre, dobre! Fajny pomysł na ciasto, Małgoś. PAsuje mi do książki i hebraty :)

    Chorych ostatnio dokoła o wiele więcej niz zdrowych... Sama niedawno byłam 'pociągająca'...

    Usciski!

    OdpowiedzUsuń
  20. O Małgosiu, widzę, że Ciebie tez dopadło przeziębienie. Zdrowiej kochana! :** Zyczę duuuzo zdrówka!
    A ciacho cuuudowne! Uzdrawiające:)

    Uściski:*

    OdpowiedzUsuń
  21. A co czytasz w chorobie?

    Zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  22. Małgoś , z takim ciastem to nawet chorowanie staje się przyjemniejsze ! :)

    Dużo zdrówka Ci życzę ! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Małgosiu, Ty też? :) Ja tradycyjnie o tej porze roku przechodzę płynnie z jednego przeziębienia w drugie. Ale takim ciastem zawsze warto się pokrzepić! Pozdrawiam jesiennie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Zdróweczka. Ja już przeszłam jesienne chorowanie (no, przechodziłam raczej). Ciasto jak zwykle, ech ...

    OdpowiedzUsuń
  25. p.s.zapomniałam dodać, że na przeziębienie najlepsze zupa czosnkowa - przepis znasz ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Małgosiu zdrowiej! I to mówię ja zasmarkana :)
    Ciasto wygląda wspaniale a imbir może pomoże na przeziębienie? :) Koniecznie musisz zjeść kilka kawałków ;)
    Mam nadzieję, że szybko zdrowie wróci i że wszystko u Was OK :*

    OdpowiedzUsuń
  27. Malgoisu zdrowiej. Ja wlasnie skonczylam walke z przeziebieniem.
    A ciasto ciekawe, szczegolnie ta papaja intryguje.

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ależ musiało być pyszne!!! Papaja z gruchą wydaje się być wyśmienitym połączeniem, mniam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Cześć!
    Chcecie wziąć udział w programie Ugotowani w Tvn? Proszę o kontakt: 503 195 873

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz. :) Jestem winna Ci informację: blog jest moderowany, spamowi i pyskówkom mówimy stop. We wszystkich innych sprawach zapraszam. :)