Tym razem chciałam się podzielić pomysłem na lody truskawkowe. Sam podstawowy przepis nie kryje w sobie nic nadzwyczajnego. Mnóstwo podobnych można znaleźć na forach i blogach netowych. Moja innowacja była jedna malutka: postanowiłam połączyć słodką truskawkę z imbirem, a dokładniej z gęstym, lepkim, również słodkim, ale jednocześnie ostrym w smaku i przyjemnie rozgrzewającym syropem imbirowym.
Syrop ten wykonałam sama, a właściwiej byłoby powiedzieć, że syrop zrobił się sam, jako produkt ‘uboczny’ domowego kandyzowania świeżego imbiru. Syrop był tak smaczny, że żal było mi go wylewać. Zlałam go zatem do małych buteleczek i odstawiłam do szafki. Długo nie miałam pomysłu do czego go użyć. I dopiero teraz, zajadając pyszne truskawki – zaświtał mi pomysł połączenia tych dwojga.
Kombinacja wyszła udana, więc czym prędzej śpieszę się podzielić. :)
Lody truskawkowo - imbirowe
2 łyżeczki sypkiej żelatyny, rozpuszczone w 3-4 łyżeczkach gorącej wody. Ostudzona.
½ kg odszypułkowanych truskawek
ok. 1/3 szkl. cukru (lub do smaku)
150 ml mleka 3,2%
200 ml śmietanki 30%
2 łyżki syropu imbirowego
Truskawki drobno pokroić lub zmiksować, ale tak, by pozostały widoczne cząstki. Wymieszać z cukrem i pozostawić najlepiej na całą noc w lodówce.
Zimne mleko i śmietankę (prosto z lodówki) razem połączyć. Dodać ostudzoną żelatynę, oraz syrop imbirowy. Dokładnie wymieszać. Na koniec wmieszać rozdrobnione truskawki, wraz z sokiem, które puściły.
Ukręcić masę w maszynce do lodów. W razie potrzeby domrozić w zamrażalniku.
Mniam Małgosiu, cudnie wyglądają te lody z drobinkami truskawek. Ciekawi mnie ta żelatyna w przepisie, jak ona wpływa na konsystencję lodów?
OdpowiedzUsuńAgnieszko, pomysł wykorzystania żelatyny w lodach wyszperała Dziunia i podzieliła się na CC. Generalnie chodzi o to, by lody nie zamarzały w zamrażalniku na kamień.
OdpowiedzUsuńPomysł może być genialny. Kamiennych lodów nie znoszę. Wysłałam męża po truskawki.
OdpowiedzUsuńdziekuje slicznie za przepis, uwielbiam imbir!! a mozesz napisac jak zrobic taki syrop?
OdpowiedzUsuńAfke, gotowałam obrany i pokrojony imbir w syropie cukrowym (woda + cukier). Ten syrop bardzo mocno "przejmuje" pikantny smak imbiru, a do tego podczas gotowanie robi się gęsty i lepki. Korzystałam z tego przepisu: http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=13186
OdpowiedzUsuńPomysł z żelatyną ciekawy, ale ja żelatyny nie jadam. Zauważyłam natomiast, że domowe lody mi nie zamarzają na kość (nawet przy -18 C) jeśli w ich składzie są żółtka i w sumie generalnie im tłustsze tym bardziej kremowe i miej zamarzające. Połączenie truskawek i imbiru w lodach chętnie wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńja również żelatyny nie jadam ;/ ale połączenie imbiru z truskawkami bardzo ciekawe ;)
OdpowiedzUsuń