czwartek, 12 czerwca 2008

Truskawkowy deser, czyli prawie tiramisu



Nie byłoby tego deseru, gdyby nie Dziunia i jej obłędne zdjęcia. Masochistycznie zostawiłam otwarte zdjęcie na ekranie i raz po raz, wpatrywałam się jak przysłowiowa „kura w gnat”. Po co? Ach! po co mi to było? Choć coraz częściej powtarzam sobie: koniec ze słodkościami – uległam w tempie ekspresowym (gdzie ta silna wola?!) i czym prędzej zasiliłam lodówkę w niezbędne składniki.
Dla miłośników truskawek – to idealny deser: zimny, słodko - kwaśny i bardzo owocowy. Pyszny! Mój małżonek oszalał na jego punkcie. :) Mnie smakował, ale trochę przesadziłam z ilością soku z cytryny (podwoiłam ilość z przepisu). Natomiast aż o połowę zmniejszyłam ilość mleka skondensowanego i słodyczy jak dla mnie było w sam raz.
Polecam wszystkim łasuchom! :)




Tiramisu truskawkowe
Cytuję za Dziunią, oraz za Linn

Masa z 500 g mascarpone, ok. 400 g mleka słodzonego skondensowanego i 3 łyżeczek esencji waniliowej
duża paczka biszkoptów savoiardi
3/4 kg truskawek pokrojonych na ćwiartki
sok z 1 cytryny
cukier do smaku, ja zużyłam ok. 2 łyżek
wódka owocowa (np. żurawinowa Bobeline jakiej użyłam)

Truskawki mieszamy z sokiem z cytryny i posypujemy cukrem, odstawiamy na min 1/2
godziny żeby puściły sok.

Przełożyć mascarpone ( bezpośrednio wyjęte z lodówki ) do miski. Zmiksować na puszysty krem przechodząc od niższej do najwyższej szybkości miksera.
Dokładać partiami mleko skondensowane nadal miksując Ilość mleka należy dobrać indywidualnie (próbować juz od mniej więcej 150 g).

Do prostokątnego i głębokiego naczynia szklanego wkładamy jedną warstwą biszkopty,
skrapiamy je dość obficie wódką i wykładamy połowę truskawek z sokiem, a na truskawki
wykładamy połowę masy. Teraz układamy drugą warstwę identyczną jak pierwsza, czyli
biszkopty, wódka, truskawki, masa. Wierzch można ozdobić owocami lub pozostawić tylko
wygładzony lekko. Deser wstawiamy do lodówki najlepiej na minimum 8-10 godzin, wtedy
biszkopty zmiękną, a wszystko się dobrze połączy. Kroić należy nożem maczanym we
wrzątku.

14 komentarzy:

  1. Malgosiu, przecudny deser! zaluje, ze nie moge sprobowac ;) ale z pewnoscia zrobie kiedys juz po wakacjach!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ładne! Wygląda bardzo "letnio" - jak słodki ogródek ogrodzony płotkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bea, nie ma na co czekać, zaraz truskawek nie będzie...

    Casiu, to skojarzenie bardzo mi się podoba. :))

    OdpowiedzUsuń
  4. W jakim ślicznym kształcie to Twoje tiramisu :) A pyszne jest obłędnie, to prawda. Nie można się od niego oderwać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Beda, beda! :) jest tutaj taka pozniejsza odmiana truskawki, ktora smakuje jak polaczenie truskawki z poziomka, jest bossska! wiec pewnie z nimi zrobie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Powtórzę ,bardzo fotogeniczny ten deser :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Małgosiu, przepraszam że dopiero teraz tu zajrzałam, ale powtórzę raz jeszcze, piękne to Twoje tiramisu, płotek jest naprawdę świetny :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Dołączam się do zachwytów - piękny! A smakuje jeszcze lepiej. Po moim nie pozostało nawet śladu. Pozdrawiam ciepło i dziękuję za inspirację!

    OdpowiedzUsuń
  9. Miło mi. :) Ale jeśli chodzi o inspirację to ukłony w stronę Dziuni przekazuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowny w smaku, piękny wizualnie, a do tego prosty i szybki w wykonaniu! Nieustająco dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  11. Małgosiu powiedz mi proszę czy truskawki mogę zastąpić mrożonymi lub dostępnymi aktualnie owocami ?? Siostra nie może teraz jeść czekolady bo karmi a zależało by mi na deserze z mascarpone :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, nieee... Nie polecam do tego deseru mrożonych truskawek. Po rozmrożeniu będą mniej apetyczne, niż świeże i do tego dość mokre... Jeśli planujesz deser dokładnie w takiej formie, jak u mnie - to może jednak użyj jakiś innych owoców.
    A może inny deser na bazie mascarpone i mrożonych owoców? Może taki? http://pieprzczywanilia.blogspot.com/2009/07/podwieczorek-u-bey.html
    Oryginał znajdziesz na blogu Bey (linki kierujące są u mnie widoczne).

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety odpada siostra restrykcyjnie bardzo podchodzi do karmienia piersią i czekoladą pod każdą postacią odpada :/. będę szukać dalej ale dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda wybornie! Zapraszamy do wzięcia udziału w konkursie TRUSKAWKOWE LOVE! Szczegóły tutaj: http://www.heavenlytastycooking.com/konkurs/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz. :) Jestem winna Ci informację: blog jest moderowany, spamowi i pyskówkom mówimy stop. We wszystkich innych sprawach zapraszam. :)