Nie bawię się w przesądy, ale chyba cieszę się, że rok w którym widnieje "13" mam już niemal za sobą. Gdy dokładnie rok temu pisałam tutaj życzenia (dla Was i dla siebie), nie wiedziałam jeszcze, że bardzo źle w niego wkroczę. W mijającym roku, jak nigdy wcześniej, zrozumiałam jak ważna jest troska o własne zdrowie. I jak niespodziewanie może go zabraknąć.
2013 rok zamykam z ulgą. Chcę zapomnieć o wszystkich słabych chwilach. Oby więcej nie wróciły. Jeszcze bardziej niż za siebie, trzymam kciuki za bliską mi osobę. Wierzę, że Nowy Rok będzie się równał nowemu życiu! :)
Tym razem pozwolę sobie wszystkim tu zaglądającym – Czytelnikom, Przyjaciołom i Znajomym – życzyć przede wszystkim zdrowia.
Niech nikomu go nie zabraknie.
Zdrowego 2014 Roku! :)
Na koniec częstuję Was obiecanym i tradycyjnym już na blogu podsumowaniem w migawkach. W mijającym roku znacznie przybyło mi pracy fotograficznej, niestety, jak się można domyślić - stało się to kosztem wpisów i fotek blogowych. Zdrowo ponad setka zdjęć przez ten rok ukazała się drukiem w magazynach (a wśród nich, co mnie ogromnie cieszy - cztery zdjęcia okładkowe :)), a to oznacza wiele, wiele godzin spędzonych zarówno w kuchni, jak i z aparatem w dłoni, i przy komputerze. Wybraną garstkę wplotłam między fotki blogowe – w końcu one również są częścią pasji, którą z przyjemnością pielęgnuję. :)
Kolejne zestawienie już za rok! :)