… i to całkiem
konkretnie. :) Koniecznie zajrzyjcie do kwietniowego wydania „Kuchni”
, a potem w swojej własnej, domowej – zróbcie „skok na kasze”
wszelkiej maści. Nie dajcie się długo namawiać – naprawdę
warto. :)
wtorek, 26 marca 2013
poniedziałek, 25 marca 2013
Rozwiązanie konkursu wielkanocnego z Wedlem
Moi drodzy, zacznę
bardzo krótkim wstępem: w większości wypadków bezbłędnie
rozszyfrowaliście moje zamiary. :) Oczywiście postanowiłam
przygotować popularną Chatkę Puchatka (vel Domek Baby
Jagi), a chochlika żadnego nie było. :) Ale to nie rodzaj ciasta /
deseru grał w konkursie najważniejszą rolę, ale to w jaki sposób
próbowaliście mnie zachęcić do skorzystania z Waszego pomysłu na wykorzystanie składników z konkursowego zdjęcia.
Niespodziewanie
ujawniło się dość szerokie grono poetów i wielbicieli rymów. :)
Dokładnie czytałam, a nawet oglądałam wszystkie Wasze sugestie
(przyszła ponad setka zgłoszeń) i jak zwykle dochodzę do tego
samego wniosku - wcale nie tak łatwo oceniać innych. :)
Nie przedłużając,
czas na rozstrzygnięcie konkursu.
piątek, 22 marca 2013
Konkurs - do wygrania słodkości marki E.Wedel
Ciągle w zimowych okolicznościach przyrody, przybywam z propozycją
konkursu. Zabawa będzie łatwa, szybka i przyjemna, a nagrody
słodkie i smaczne. :)
Do wygrania przygotowanych jest 5 wielkanocnych zestawów (na zdjęciu powyżej), które firma E.Wedel chce Wam przekazać za
moim pośrednictwem.
Każdy zestaw zawiera:
- Ptasie Mleczko waniliowe
- Ptasie Mleczko śmietankowe
- Torcik Wedlowski
- Mieszanka Wedlowska Classic
- Mieszanka Wedlowska Galaretki
- Czekolady mleczne dla dzieci (owca, zając, kurczak)
Przeczytajcie uważnie zasady i warunki konkursu (poniżej), i... do dzieła! :)
niedziela, 17 marca 2013
„Kulinarne Pomorskie podróże w czasie” - czyli warsztaty kulinarne 'nie bez przyczyny'...
Wnętrze gdańskiej Restauracji Metamorfoza
Czy Pomorskie, w którym notabene od urodzenia przyszło mi żyć,
ma szansę zabłyszczeć jako ten region, który
swoim Gościom oferuje nie tylko piaszczyste plaże, zróżnicowaną
architekturę Trójmiasta i kaszubskie jeziora, ale również
prawdziwą ucztę smaków?
I czy posiadający potencjał wystarczy, by namówić Gościa z innej
części kraju, lub zza granicy – do chęci powrotu?
Odpowiedzi na podobne pytania szukają ludzie zaangażowani w rozwój
turystyczny naszego regionu (Pomorska Regionalna Organizacja
Turystyczna), włodarze (Miasto Gdańsk) i... nie inaczej –
niektórzy zdrowo myślący restauratorzy i szefowie kuchni.
I chyba określenie „zdrowo myślący” jest tutaj, jak sądzę,
całkiem na miejscu... Nie ma co udawać, nasza kulinarna (a co za
tym idzie – i zdrowotna) świadomość – wzrosła tak mocno w
ostatnich latach (i nadal rośnie), że wciskanie Gościom
nieświeżego, czy śmieciowego jedzenia – wydaje się być mocno
szkodliwe dla reputacji miejsca, a przy tym chyba zwyczajnie już 'passe'.
Śmieciowe jedzenie można zjeść wszędzie, nie ma potrzeby
wyruszania po nie na drugi kraniec Polski, czy świata...
Reguła zdaje się być tyleż dziecinnie prosta, co często
niedoceniana: korzystajmy z lokalnych zasobów, zbierajmy owoce
naszych najbliższych pól, wód i lasów, wspierajmy naszych
lokalnych, niedużych, ale sprawdzonych producentów. A potem –
sezonowe, maksymalnie świeże i pachnące – stawiajmy na stół.
:) Jednym słowem regionalne smaki – rulez!
Detale wnętrza Restauracji Metamorfoza
Takie motto przyświeca kilku bardzo ważnym na kulinarnej mapie
Trójmiasta – restauracjom. Zdecydowanie należą do nich gdańska
Restauracja Metamorfoza (prowadzona przez Justynę Zdunek), oraz
sopocki Bulaj (Artura Moroza).
niedziela, 10 marca 2013
Migawki z kuchennej szafki – cz. 8
Pamiętacie jak swego czasu budowałam wieżę z serwetek, ściereczek
i innych foto-szmatek?(KLIK – dla tych co nie widzieli) Otóż, za
„murarkę” wzięłam się ponownie, choć tym razem W górę
pięły się talerze i talerzyki. Moja miłość do kuchennej
ceramiki jest równie wielka, co do tekstylii. Mam ich naprawdę
sporo i ciągle kolekcja się powiększa. Wieża jaka jest – każdy
na fotkach widzi. Teoretycznie, mogła być wyższa (jeszcze trochę zostało w szafkach), tylko niestety niebezpiecznie się już kiwała.
Obawiałam się bolesnych strat. ;-)
Miski, miseczki, talerze głębokie, kubki i filiżanki - może pokażę przy innej okazji. :)
wtorek, 5 marca 2013
Rozwiązanie konkursu z Tchibo
Moi drodzy, chyba mogę śmiało powiedzieć, że zasypaliście mnie
zdjęciami. Co prawda, nie były to setki zdjęć, ale 75 nadesłanych
prac, to i tak sporo. Zważywszy, że nagrody były w ilości sztuk
trzy – łatwo obliczyć, że statystycznie zaledwie jedna na
dwadzieścia pięć prac miała szansę na wygraną.
W związku z tym, że wybór wcale nie był prosty - obok przyznania nagród
głównych, Jury
postanowiło wyróżnić kilka dodatkowych prac, przyznając nagrody
pocieszenia.
Nie trzymam Was dłużej w napięciu... Poniżej podaję wyniki
konkursu, wraz z uzasadnieniem Jury (w postaci przedstawicieli Sponsora nagród) .
Subskrybuj:
Posty (Atom)