Przybiegam dzisiaj tylko
na krótką chwilę i głównie po to, żeby się trochę pochwalić.
;-) Nie będzie przepisu, ani nawet garści zdjęć – jak zwykle
mam w zwyczaju. Ostatnio jestem cała zabiegana, do tego pracy
mnóstwo, ale takiej fajnej, twórczej i przynoszącej dużo
satysfakcji. :)
Chciałam Was zachęcić,
byście zajrzeli do najświeższego, majowego numeru magazynu „Kuchnia”, który od wczoraj jest już dostępny w sprzedaży. W
tym numerze niestety nie znajdziecie żadnych moich zdjęć, poza
jednym... tym z okładki. :)
Nie wiem jak Wam, ale
mnie ogromnie podoba się to, w jaki sposób redakcyjni cudotwórcy
zaadaptowali moją dość zwykłą fotografię wiosennego groszku.
Całość wyszła bardzo optymistycznie. Mam nadzieję, że i Wam się
podoba. :)
Acha! Koniecznie, ale to
koniecznie (!) w tym numerze musicie też zobaczyć przepiękną sesję
Pauliny Kolondry w towarzystwie jej... mamy. :)
A tymczasem wracam do
pracy, kończyć bardzo smaczne sesje. Na ucho Wam szepnę, że za
miesiąc w „Kuchni” będzie znacznie więcej moich prac fotograficznych. :)
Szkoda mi pieniędzy na tą gazetę. Zawsze przeglądam ją tylko w empiku.
OdpowiedzUsuńA czemu nadal wszędzie te obskórne dechy jako tło. Kiepsko u was fotografów z kreatywnością. Każdy potrafi tylko kopiować coś, co już było. Nie potraficie wymyślić nic nowego.
Nie widzę problemu. :) Proszę wziąć aparat do ręki i przygotować coś fajnego, odjazdowego, kreatywnego i do tego nowatorskiego. :) Powodzenia!
UsuńA ja jestem zachwycona zdjęciami Pani Małgosi, wszystkimi, czemu nie powielać tego, co jest naprawdę ładne ? ;-) Kolejny raz sesja w "Kuchni" (tym razem okładka) jest po prostu olśniewająca, co ciekawe, kiedy już miałam ją w rękach, strona tytułowa urzekła mnie kompletnie, a później dowiedziałam się, że to Pani jest autorką zdjęcia... no i wszystko było jasne, serdecznie gratuluję zapału do kreatywnej pracy oraz niesamowitych zdjęć ! ;D
UsuńPozdrawiam,
Zosia
Dziękuję Zosiu, jest mi naprawdę bardzo miło. :) Chociaż nie mam najmniejszych złudzeń, że każdemu będzie się podobało tak jak Tobie. :) W końcu każdemu co innego "leży". ;-)
UsuńMałgosiu, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lisko. :)
UsuńChyba chciała Pani napisać "(...) moją bardzo dobrą i ciekawą fotografię (...)".
OdpowiedzUsuńJak zwykle zdjęcie zachwyca. Piękny dobór tła do zielonego groszku. Piękne kolory. Ciekawy kadr.
I tak, moje ulubione dechy !
Pozdrawiam ciepło
Bez wątpienia bym to napisała, gdybym czuła taką potrzebę. Chyba jednak nie czułam, skoro nie napisałam.
UsuńNie wiem jak Pani to odebrała, ale miał to być najszczerszy komplement. Zdjęcie bardzo mi się podoba, podziwiam Pani pracę.
UsuńAch, bo zabrakło uśmiechniętej buźki w mojej odpowiedzi. :) W każdym razie dziękuję, natomiast ja nadal uważam, że zdjęcie samo w sobie - jest po prostu zwykłe. :)
UsuńAutor (prawie) zawsze powie tak o swoim dziele. Jednak jak widać, inny ludzie poznali się na zdjęciu i na pracy - w innym razie nie byłoby go na okładce :-)
UsuńMnie bardzo podoba się kolorystyka. I całe ujęcie groszku, rozplanowanie itp. Po prostu mnie urzekło.
Dziękuję Ci kochana za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu (jeśli mogę Ci mówić na "TY") uwielbiam Twoje zdjęcia, przepisy i bloga. Zaglądam tu niemal codziennie i muszę powiedzieć, że bez żadnego wątpienia zasługujesz na tą okładkę!
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś w fotografii kulinarnej dorównać Twoim osiągnięciom, kocham to robić, sprawia mi to niezmierną radość i strasznie chciałabym z tym związać kiedyś swoją przyszłość, ale niestety jeszcze dużo pracy przede mną. Jednakże takie osoby jak Ty, są dla mnie inspiracją i motywacją do działania. Dziękuję. I raz jeszcze: gratulacje! :D
Bardzo przyjemna okładka. Zwraca uwagę:-) Pozdrawiam. Beata
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta okładka. Gratuluję Małgosiu!:)
OdpowiedzUsuńGratuluję :) Wspaniałe zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńTak przypuszczałam, że to Twoja sprawka.. :) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńNiestety zostawiłam gazetę w samochodzie i przejrzę dopiero jutro. Jak pech to pech!
Jak zwykle super. Uwielbiam Twoje zdjęcia za to, że są energetyczne :)
OdpowiedzUsuńjak zobaczyłam tę okładkę to aż nie wierzyłam, że to okładka Kuchni, ostatnio wiało u nich nudą a ta wydała mi się taka świeża i z "życiem", teraz już wiem czyja to sprawka ;)
OdpowiedzUsuństrasznie się cieszę i jestem TAKA dumna, że Cię znam! parampampam!
OdpowiedzUsuńgratuluję Małgosiu!
OdpowiedzUsuńGratuluję! ale fajnie! bardzo się cieszę z Twojego sukcesu i duma mnie rozpiera! zdjęcie pięknie się prezentuje, wiosna na całego:)
OdpowiedzUsuńMałgosiu okładka wygląda cudnie. Piękne zdjęcie!
OdpowiedzUsuń